Agro KobieTy. Serce podlaskich gospodarstw
Siemiatycze
Pt. 13.10.2023 10:00:39
13
paź 2023
paź 2023
Wielkie podziękowanie dla kobiet, które pielęgnują tradycje na terenach wiejskich – to główne przesłanie gali Agro KobieTy, jaka odbyła się w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku w czwartek, 12 października. Wydarzenie zorganizowało Województwo Podlaskie i Podlaska Izba Rolnicza, a uczestniczyli w nim m.in. wicemarszałkowie Marek Olbryś i Sebastian Łukaszewicz. W gali wzięło udział ponad 400 pań z Podlaskiego.
– Dzisiejsze spotkanie jest dla mnie bardzo ważne, bo to okazja do złożenia podziękowań osobom wybitnym, nie do zastąpienia w żadnym z domów na podlaskiej wsi. Te życzenia składam wszystkim paniom, które dziś zasiadają na tej sali. To wy jesteście sercem podlaskich gospodarstw – zwrócił się do kobiet wicemarszałek Łukaszewicz. – Stoicie na straży rodzin, tradycji i polskich wartości. To dzięki wam wciąż pozostają żywe nasze zwyczaje, kulinaria i nasze dziedzictwo niesione przez pokolenia.Jak ocenił, to głównie dzięki kobietom na wsiach powstały różne koła i stowarzyszenia, integrujące lokalną społeczność i korzystające ze wsparcia samorządu podlaskiego.
– Wiele pań, mimo że na co dzień ciężko pracują w swoich gospodarstwach, nie zamyka się na sprawy innych, wręcz przeciwnie. Wasze wielkie serca i dobroć powodują, że skupiacie wokół siebie ludzi podobnych, którym chce się zmieniać polską wieś, nasz region i kraj. I za to serdecznie dziś dziękuję, kłaniam się paniom bardzo nisko – dodał Sebastian Łukaszewicz.
Z kolei wicemarszałek Marek Olbryś zauważył, że kobiety potrzebują zrozumienia i akceptacji, a często są niedoceniane.
– Dlatego warto, by brały przykład z pań, które dziś możemy podziwiać podczas gali, czerpać z ich doświadczeń. To doskonała motywacja do realizacji swoich pasji, czy to będzie rolnictwo, czy śpiewanie, czy inne zainteresowania. Ważne, by miały odwagę i chęć sięgania po więcej. Myślę, że kobiety są dla siebie nawzajem doskonałą inspiracją, przy czym mężczyźni powinni je w tych wyborach wspierać – stwierdził Marek Olbryś.
Nieprzypadkowo gala została zorganizowana 12 października, czyli w dniu, kiedy obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Kobiet Wiejskich. Święto zostało ustanowione w 2008 r. przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Z tej okazji podczas gali zostało uhonorowanych pięć pań współpracujących z Podlaskim Centrum Produktu Lokalnego, które funkcjonuje w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego i działa pod patronatem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wspiera i promuje ono ponad 220 podlaskich producentów żywności wysokiej jakości, a wśród nich wiele kobiet.
– Chcemy dziś wyróżnić kilka z pań, które wyróżniają się w swoich środowiskach i pracują na rzecz społeczności – podkreślił Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej.
A Sebastian Łukaszewicz dodał, że wśród producentów, którzy są wpisani przez centrum do specjalnej bazy internetowej produkty.podlaskie.eu, jest wiele niezwykłych kobiet. – W znakomitej większości to właśnie one są pomysłodawczyniami pozarolniczych biznesów, a wynikają one najczęściej z ich osobistych zainteresowań i pasji. Dlatego – korzystając z okazji, jaką jest dzisiejsze wydarzenie – postanowiliśmy uhonorować kilka z ich – powiedział.
I tak podczas gali wyróżnione zostały:
Ewa Boguszewska – firma Solana (Wiercień Mały, gm. Siemiatycze, powiat siemiatycki) – twórczyni kiszki ziemniaczanej słynnej w całej Europie,
Anna Gąsowska – Siedlisko u Gąski (Idźki-Wykno, gm. Sokoły) – w swoim pensjonacie agroturystycznym stworzyła przystań, w której goście znajdują spokój, ciszę i pyszne jedzenie,
Agnieszka Sokołowska – gospodarstwo rolne w Brzozówce Koronnej (gm. Czarna Białostocka) – po jajka od szczęśliwych kur, które hoduje, trzeba się zapisywać na listę,
Monika Szymczukiewicz – Zagroda pod Lasem – Koźliki (gm. Zabłudów) – stworzyła znakomitą serowarską markę, rozpoznawalną w regionie i kraju,
Urszula Zawadzka, Andżelika Wińska i mama Małgorzata – Kuchnia Dobromil – Dobromil (gm. Bielsk Podlaski, powiat bielski) – stworzyły restaurację serwującą podlaskie smaki w nowoczesny, artystyczny sposób.
– Jesteśmy rodzinną firmą z ponad 30-letnim doświadczeniem, która działa w małej miejscowości - opowiadała Andżelika Wińska. – Założył ją nasz tata z naszą mamą. I my teraz mamy ogromną przyjemność kontynuować jego dzieło z mamą i siostrą. Chyba największą naszą wartością jest to, że jesteśmy na Podlasiu, mamy bliski kontakt z naturą i przyrodą. I staramy się połączyć podlaską tradycję z nowoczesnością.
Bogumiła Olbryś, dyrektor Zespołu Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących Nr 7 w Łomży, oceniła, że wspieranie takich kobiecych inicjatyw jest bardzo istotne.
– Kobiety są z natury kreatywne, przedsiębiorcze, logistycznie poukładane, lubią dobrze pojętą dyscyplinę w pracy, umieją wykonywać kilka czynności naraz i to dobrze. Mamy taki dobry zmysł od pana Boga i taką babską przebojowość – mówiła. – I musimy być konkurencyjne dla świata mężczyzn. Ale tworzymy też znakomite duety z mężczyznami. Bo nasze światy: kobiecy i męski świetnie się dopełniają, pod warunkiem, że mamy równouprawnienie, że jesteśmy tak samo doceniani i wynagradzani, bez względu na płeć.
W trakcie gali odbyły się także degustacje potraw, loteria z nagrodami oraz występy zespołów Fair Play Crew i Zimne Dranie. A w wydarzeniu uczestniczyły również m.in.: europoseł Beata Kempa, sekretarz województwa Mirosława Jaroszewicz-Łojewska, wicewojewoda Bogumiła Szczerbińska, dyrektor Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej Katarzyna Ancipiuk.
Zobacz Galerię
22 Zdjęć
Źródło: www.podlaskie.eu
Oprac.: Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
Foto: Mateusz Duchnowski / UMWP
0 komentarze