W Siemiatyczach rodzice i pracownicy przedszkoli poznawali alternatywne formy komunikacji

Jak komunikować się z dzieckiem, które nie mówi? Co zrobić, gdy choroba, niepełnosprawność czy inna dysfunkcja uniemożliwiają kontakt, który nazwalibyśmy rozmową? Pomocą mogą być alternatywne formy komunikacji. W dniach 23 - 24 listopada w Siemiatyczach uczyli się ich pracownicy przedszkoli i rodzice dzieci niemówiących.

Wychowywanie dziecka dotkniętego niepełnosprawnością to wielkie zadanie, jedną z trudności z jakimi mogą mierzyć się rodzice jest brak komunikacji. Alternatywne formy komunikacji pomagają w kontakcie z dzieckiem, które nie mówi, wspomagają też naukę mówienia. Warto podjąć ten dodatkowy trud, dla kogoś kto nas potrzebuje.

- Rodzice na co dzień uczą się odczytywać potrzeby dziecka, które nie mówi, szukają też nowych sposobów komunikacji - powiedziała naszemu radiu mówi Pani Emilia Wilińska, mama Jasia, dziecka ze spektrum autyzmu i dodaje:

- Nasz synek ma prawie 8 lat i nie mówi, nie komunikuje się z nami, nie werbalizuje swoich potrzeb. Jasiek nie powie, że chce siku, że chce jeść, że go coś boli. Nauczyliśmy się odczytywać jego potrzeby bez słów, ale toczymy walkę o to, by pojawiły się słowa.

- Gdy dziecko ma trudności, by nauczyć się mówić w sposób naturalny, wtedy komunikacja wymaga wsparcia, podkreśla prowadząca warsztaty Maria Adamczuk, terapeuta. I dodaje - budujemy system, który może być pomostem do komunikacji werbalnej.

- I dziecko i dorosły każdy potrzebuje komunikacji z otoczeniem, dlatego tak ważne jest byśmy wspólnie – rodzice, nauczyciele, pedagodzy, logopedzi – dążyli do do zbudowania form komunikacji z dzieckiem - wyjaśnia Baeta Arcimowicz z Niepublicznej Poradni Psychologiczno Pedagogiczna AB-BA.

Szkolenie zorganizowane przez Stowarzyszenie rodziców i terapeutów na rzecz osób z niepełnosprawnością i ich rodzin Złota Rybka oraz Poradnię AB-BA, odwiedziła Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.