Seniorzy przełamali się opłatkiem

Na to spotkanie seniorzy czekają z niecierpliwością. Przychodzą z bliska i daleka, są eleganccy, uśmiechnięci, gotowi by wspólnie świętować i śpiewać kolędy. We wtorek 12 grudnia odbyło się spotkanie opłatkowe zorganizowane przez Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów Zarząd Rejonowy w Siemiatyczach.

Zebranych przy odświętnie nakrytych stołach witała jak zawsze z uśmiechem i dużą serdecznością prezes siemiatyckiego oddziału Związku Emerytów Irena Bator. Złożyła życzenia seniorom i gościom, dziękowała za życzliwość lokalnych władz, instytucji i osób prywatnych. Wspominając osoby, które odeszły już do Domu Ojca, pani Irena poprosiła, by pamięć o nich uczcić chwilą ciszy – ten symboliczny i bardzo wymowny gest gości na każdym spotkaniu Związku, przywołuje pamięć o nieobecnych i podkreśla, że nadal żyją oni w sercach i wspomnieniach bliskich. Świąteczno noworoczne życzenia składali zaproszeni goście, przedstawiciele władz miasta i powiatu siemiatyckiego, a księża kościoła katolickiego i prawosławnego odczytali fragment Ewangelii i poprowadzili modlitwę.

Wzorem roku ubiegłego zebrani zasiedli przy odświętnie zastawionych stołach, gdzie na każdym talerzyku znalazł się kawałek białego opłatka i prosfory. Dbając o zdrowie i bezpieczeństwo swoje i innych zrezygnowano ze wspólnotowego łamania się opłatkiem, a każdy złożył życzenia osobom siedzącym obok niego. Życzono sobie zdrowia, szczęścia i świąt spędzonych z bliskimi. Po wspólnym uroczystym posiłku śpiewano kolędy i czytano wiersze, dzieląc się swoimi talentami i pasjami.

Spotkanie zorganizowano w Siemiatyckim Ośrodku Kultury dzięki wsparciu finansowemu powiatu siemiatyckiego ze środków PFRON. Być może dla niektórych osób było to jedyne takie spotkanie w gronie przyjaciół, bo w samotności jaka puka do drzwi w wieku senioralnym często bywa, że rodzina mieszka zbyt daleko, by spotkać się przy stole w czasie świąt. Pozostają telefony i internet, którym seniorzy posługują się zupełnie dobrze. Nieraz bywa tak, że dzieci mieszkające na drugim krańcu kraju czy świata zaglądają na strony internetowe, by odnaleźć relacje z takich spotkań opłatkowych, by zobaczyć rodziców, dziadków wśród przyjaciół. By przekonać się, że nie są sami.