Romantyczna wyprawa motorowerem. Bracia z Podlasia zatrzymani przez skarżyską drogówkę
Region
Wt. 18.07.2023 17:16:48
18
lip 2023
lip 2023
„Pojadę ja do tej, co ma pierścień złoty”, "Przerwana wyprawa na randez vous" – tak piszą o jednej z ostatnich interwencji policjanci ze Skarżyska Kamiennej. Policjanci skarżyskiej drogówki zatrzymali do kontroli motorower, którym podróżował 27-latek razem ze swoim 16-letnim bratem. Mieszkańcy Podlasia byli poszukiwani. Wcześniej rodzice zgłosili ich zaginięcie. Bracia przejechali motorowerem 300 kilometrów, a docelowo mieli zamiar dotrzeć do mieszkającej w Krakowie dziewczyny młodszego z nich. Musieliby zatem pokonać blisko 500 kilometrów.
14 lipca dyżurny skarżyskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o dwóch mężczyznach jadących motorowerem po ekspresowej „siódemce” w Skarżysku - Kamiennej. Z informacji od innych kierowców wynikało, że jadący skuterem po pasie awaryjnym mają problemy, aby podjechać pod Górę Pogorzelską. Na miejsce pojechali policjanci drogówki. W tym samym czasie dyżurny otrzymał komunikat z komendy w Wysokiem Mazowieckiem o zaginięciu dwóch braci w wieku 27 i 16 lat.Bracia po kłótni z rodzicami mieli zabrać z domu motorower i odjechać w nieznanym kierunku. Mundurowi na drodze szybkiego ruchu nie napotkali skutera, ale chwilę później zauważyli jednoślad na trasie K-42 na ulicy Wojska Polskiego. Kiedy zatrzymali pojazd do kontroli okazało się, że podróżują nim zaginieni bracia z Podlasia. Tłumaczyli policjantom, że zmierzają do dziewczyny młodszego z nich, która mieszka w Krakowie. Niestety na randkę nie dotarli, bo stróże prawa przekazali ich ojcu wraz ze skuterem.
Źródło: KPP w Skarżysku - Kamiennej
1 komentarze
To przykład wielkiej mądrości współczesnej młodzieży... Wyobraźni za grosz...