Siemiatycze

Rolnicy z powiatu siemiatyckiego protestują przeciwko tzw. 5 dla zwierząt

Region Śr. 07.10.2020 09:58:00
07
paź 2020

Około 70 ciągników przejechało przez Siemiatycze w ramach protestu rolników przeciwko ustawie nazywanej „5 dla zwierząt”. Protestujący w powiecie siemiatyckim rolnicy przejechali drogami wojewódzkimi i krajowymi. Rolnicy wyruszyli z okolic miejscowości Skiwy drogą wojewódzką 690. Przed Siemiatyczami wjechali na DK 19 i jadąc z prędkością kilku km na godzinę przejechali przez centrum miasta ulicami: Ciechanowiecką, Jana Pawła II i 11-go Listopada. Za miastem zjechali na trasę do Drohiczyna kontynuując protest na DK 62.

W akcji protestacyjnej organizowanej w całej Polsce uczestniczyli rolnicy z powiatu siemiatyckiego i ich rodziny. Osoby, które nie mogły czynnie brać udziału w przejeździe spotkały się na siemiatyckim rondzie, by swoją obecnością wyrazić poparcie dla protestujących rolników. Wśród protestujących są niemal sami młodzi ludzie – przyszłość polskiego rolnictwa. Można było wśród nich rozpoznać sołtysów i radnych z gmin powiatu siemiatyckiego.


Na wsi i tak nie ma dziś ludzi. Z kilkudziesięciu gospodarzy dziś zostałem tylko ja i moja rodzina, mówił jeden z mieszkańców powiatu czekając wraz z żoną na przejazd kolumny, w której jechali trzej jego synowie.


- Jeśli ustawa zabrania mi stuknąć krowę, to niech mi ktoś powie jak mam z nią rozmawiać, żeby np. stanęła tam gdzie trzeba? - można było usłyszeć komentarze.


Wśród złości i niezadowolenia można było też odczuć dumę z bycia rolnikami. Osoby, które brały udział w proteście i go wspierały nie wstydzą się tego, że żyją z pracy swoich rąk. Ale podkreślają, że chcą żyć godnie.


Wśród politycznych komentarzy akcji protestacyjnej powtarzały się głosy, że gdyby dziś były wybory żaden rolnik nie zagłosowałby na obecnie rządzącą partię.


W niektórych wypowiedziach przebijała też nuta nadziei, że Prezydent nie podpisze tej ustawy.


Z pewnością zdania wśród rolników są podzielone i nie wszyscy popierają protest, ale ci którzy wyjechali i wyszli na ulice w środę, 7 października na „5 dla zwierząt” nie zostawiają suchej nitki.



ABol [ja]

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
+48.600262129

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.