Mateusz Morawiecki: To nie są żarty, to nie są nieliczne próby przekraczania granicy...
Region
Czw. 27.07.2023 16:16:38
27
lip 2023
lip 2023
- Bezpieczeństwo Polaków jest najważniejsze - mówił premier rządu RP Mateusz Morawiecki odwiedzając przygraniczną miejscowość Sutno w gminie Mielnik.
W czwartek, 27 lipca szef polskiego rządu w Sutnie leżącym kilka km od granicy z Białorusią wygłosił oświadczenie i spotkał się z mieszkańcami i przedstawicielami władz lokalnych.- Od ponad 2 lat Polska doświadcza ataku, który nazywamy atakiem hybrydowym na naszą wschodnią granicę. To nie są żarty, to nie są nieliczne próby przekraczania tej granicy w sposób nielegalny, to zaplanowana akcja Rosji i Białorusi, które chcą zniszczyć nasz spokój, zniszczyć nasz porządek.
Premier podkreślał jak ważne jest zabezpieczenie granicy i zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców. Przypominał również, że zbudowaliśmy zaporę, która chroni naszą granicę, przywracamy jednostki wojskowe, które przez lata systematycznie zamykano nie planując, by w razie kryzysu bronić wschodnich terenów. Dziś stoimy na straży naszej granicy. - Możecie czuć się bezpieczni, ponieważ czuwamy nad bezpieczeństwem - zapewniał premier.
Mieszkańcy Sutna i okolic, którzy wzięli udział z spotkaniu podkreślają, że to wyjątkowe wydarzenie w historii miejscowości, wizyta która była dla niech dużą niespodzianka i nobilitacją. Komentując spotkanie podkreślali, że premier miał dla nich czas – nie śpieszył się, rozmawiał, słuchał, pytał o potrzeby i problemy. Można było wielokrotnie usłyszeć: - Dziękujemy przede wszystkim za słowa o bezpieczeństwie, to dla nas bardzo ważne.
- Najważniejszym tematem spotkania było bezpieczeństwo, kolejnym poruszanym zganieniem były drogi - mówi wójt gminy Mielnik Marcin Urbański z zadowoleniem zauważając, że premier nie tylko wysłuchał mieszkańców, ale padły konkretne deklaracje rządowego wsparcia remontów dróg na tych terenach.
Na wyjątkową, sympatyczną i niemal rodzinną atmosferę spotkania zwraca uwagę starosta powiatu siemiatyckiego Marek Bobel. „Nikt nikomu nie kazał tu przychodzić” mówi starosta i podkreśla, że mieszkańców przyszło znacznie więcej niż można było się spodziewać.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tej wizyty i tego spotkania, mam nadzieję, że nasi goście również wyjechali zadowoleni - powiedziała Agnieszka Bersztolc sołtys wsi Sutno, która obdarowała premiera obrazem własnego autorstwa.
Na koniec swojej wizyty w Sutnie premier zjadł posiłek z mieszkańcami: wojskową grochówkę i drożdżówki z jagodami.
Zobacz Galerię
64 Zdjęć
8 komentarze
Kto jak kto ale bufetowa powinna wiedzieć, że grochówka to żaden rarytas
W przeciwieństwie do Pana panie A. Cichy są jeszcze Obywatele którym zależy na bezpieczeństwie Ojczyzny. Pan chyba do nich nie należy - przykre.
Obrona ojczyzny ? A wiesz co to jest ? W ogrodzenie utopione 2 miliardy złotych miało to zatrzymać uchodźców a jest ich jeszcze więcej niż bez ogrodzenia kamer tak rok temu mówili przedstawiciele PiS .
Żeby nie darmowe jedzenie to pewnie nikt by nie przyszedł słuchać tych bredni
Adam Cichy. Ty bredzisz lepiej sieć cicho
Jeszcze popaprańcu póki co każdy może wyrazić swoje zdanie
to jedzenie nie jest darmowe - płacimy za to wszyscy w różnorodnych podatkach. Morawiecki na potrzeby kampanii - która de facto jeszcze się nie rozpoczęła - przekazał miliony z rezerwy budżetowej. Np. 2,5 miliona na promocję 800+, które przecież żadnej promocji nie potrzebuje bo będzie podwyższone z urzędu.
Adamie cicha niemowo a kiedy będzie volksdeutsch tusek?