Siemiatycze

Jak warszawianka „bawiła się” na Podlasiu

Region Śr. 19.07.2023 11:28:50
19
lip 2023

Te wakacje na Podlasiu, 27-latka z Warszawy zapamięta na długo, a zaczęło się od tego, że policjanci znaleźli ją w wysokiej trawie.

Sejneńscy policjanci podczas patrolu zauważyli idącą polaną w stronę pola kukurydzy dziewczynę. Udali się w jej kierunku, gdyż wyglądała na osobę zdezorientowaną. W pewnym momencie stracili kobietę z pola widzenia. Odnaleźli ją leżącą w trawie. Na pytanie funkcjonariuszy co robi, kobieta oznajmiła, że pokłóciła się z chłopakiem i chciałaby, aby policjanci odwieźli ją do Warszawy. Kobieta oświadczyła też, że spożywała alkohol i zapaliła marihuanę. W trakcie kontroli, w jej torebce policjanci znaleźli susz roślinny, który po zbadaniu narkotesterem okazał się marihuaną. Jak powiedziała, torebkę z suszem znalazła na trawie.

Kobietę zatrzymano i przewieziono do Komendy Powiatowej w Sejnach celem wykonania dalszych czynności. Tam, kobieta stała się agresywna. Kilkukrotnie opluła policjantów, szarpała za mundur, drapała, usiłowała ich kopnąć, uderzała głową o kratę i wykrzykiwała słowa wulgarne i obelżywe. W związku z zachowaniem kobiety założono jej kask ochronny oraz kaftan. Gdy wytrzeźwiała, 27-latka usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych oraz za posiadanie środków odurzających.

Kobieta przyznała się do winy. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Sejny
Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
+48.600262129

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.