Dzień Rodzicielstwa Zastępczego

- Moje wnuki potrzebowały pomocy, dlatego będąc ich babcią podjęłam się też roli rodzica zastępczego - mówi rozmówczyni Katolickiego Radia Podlasie z przejęciem wspominając, że jej wnuki nie miały opieki w domu rodzinnym. Nie miały miłości, wsparcia, były zaniedbywane, schorowane. Dziś babcia, która została zastępczą mamą dla swoich wnuków z dumą mówi o dzieciach, które są jej skarbem.

Do pieczy zastępczej trafiają dzieci, których rodzice nie są w stanie należycie wypełniać swoich obowiązków. Babcia, która będąc już seniorką podjęła się roli mamy dla swoich wnuków, przekonuje, że chociaż to niełatwa misja, to warto ją podjąć. - Gdybym była młodsza to przygarnęłabym nawet więcej dzieci - podkreśla seniorka nie kryjąc wzruszenia z tego wyjątkowego rodzicielstwa.

Rodzicielstwo zastępcze to bezpieczna forma opieki nad dziećmi, której z różnych powodów nie mogą zapewnić rodzice biologiczni.

30 maja obchodzimy Dzień Rodzicielstwa Zastępczego, który w szczególny sposób ma promować tę formę opieki.

Z babcią, która podjęła się roli mamy dla swoich wnuków rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.


Tworzenie i opieka nad rodzinami zastępczymi jest zadaniem Powiatowych Centrów Pomocy Rodzinie. Pracownicy tych instytucji zabiegają, by nie zabrakło osób gotowych tworzyć rodziny zastępcze. W powiecie siemiatyckim jest 29 rodzin zastępczych spokrewnionych i niezawodowych. W tej formie pieczy jest 43 podopiecznych. Każda osoba i rodzina objęta jest wsparciem PCPR.

O tym jak funkcjonuje piecza zastępcza w powiecie siemiatyckim, Agnieszka Bolewska-Iwaniuk rozmawiała z przedstawicielkami Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Siemiatyczach.






Grafika: PCPR Siemiatycze