Dzieci pośrodku sporu rodziców
Region
Pon. 28.06.2021 10:20:57
28
cze 2021
cze 2021
W Siemiatyczach od kilku dni powtarzane są informacje o zaginionych dzieciach. Ogłoszenia publikowane w mediach społecznościowych pojawiają się w grupach dotyczących Siemiatycz, bo prawdopodobnie tutaj były ze swoim ojcem w ostatnim czasie 4-letnia Edytka i jej o 5 lat starsza siostra Marlenka. Dziewczynek szuka ich matka, która od kilku tygodni nie widziała córek.
Pisaliśmy w tej sprawie informując, że zaginięcia dzieci nie potwierdza policja i po kolejnym zweryfikowaniu tej informacji, nadal potwierdzamy, że wg policji nie jest to zaginięcie.Wg danych siemiatyckiej policji, w piątek, 25 czerwca w godzinach porannych do KPP zgłosiła się kobieta, mieszkanka województwa mazowieckiego, która poinformowała że jej były partner około miesiąca temu wziął ich dwoje dzieci i od tamtej pory nie ma z nim kontaktu. Ustalono, że żadne z rodziców nie ma ograniczonych praw do dzieci. Zgłaszająca dodała, że otrzymała zdjęcia dzieci z których wynikało, że dwa dni wcześniej przebywały na terenie Siemiatycz. Dyżurny siemiatyckiej jednostki nawiązał kontakt telefoniczny z byłym partnerem zgłaszającej, który oświadczył że dzieci są całe i zdrowe i obecnie przebywają już poza Siemiatyczami, na terenie województwa mazowieckiego. W obecności dyżurnego, mężczyzna zadzwonił do zgłaszającej i przekazał jej informację, że dzieci są obecnie pod jego opieką i nic im nie zagraża. Kobietę poinformowano o prawnym toku postępowania w tej sprawie.
Żadne z rodziców poszukiwanych sióstr nie ma ograniczonych praw rodzicielskich, więc nie doszło do złamania prawa. Ojciec dziewczynek nie rozmawia z ich matką, bo wg niego są to wspólne wakacje jego z córkami i wspólny czas, którego potrzebują.
Czy dla dziewczynek to beztroskie wakacje z tatą? Czy bolesna rozłąka z mamą? Tego nie wiadomo. Bardzo prawdopodobne, że dziewczynki nie wiedzą nawet, że są poszukiwane. Matka nadal prowadzi poszukiwania, choć nie są one łatwe, bo czas wakacji sprzyja wyjazdom i w całej Polsce wielu rodziców podróżuje z dziećmi. Jak wynika z opisanej sytuacji, także tutaj ojciec spędza czas urlopu podróżując. Jak długo potrwa ta podróż z jednym rodzicem? Tego dziś nie wiadomo, ale jak podkreśla policja, nie ma podstaw prawnych, by zabronić ojcu takiego urlopu.
Kiedy rozpadają się rodziny, najbardziej cierpią dzieci, których świat rozpada się z dnia na dzień. Kiedy rodzice nie potrafią ze sobą rozmawiać, cierpią dzieci. Kolejne etapy rozstania, to kolejne cierpienia dzieci. Niestety, często stają się one elementem walki pomiędzy rodzicami.
Dorośli, którzy wspólnie potrafią zadbać o potrzeby swoich dzieci, dają im szansę, by przez tę trudną sytuację przeszły bez uszczerbku, nie jest to łatwe i wymaga dobrej woli i współpracy dla dobra dzieci.
Dziecko kocha oboje rodziców - nie każmy mu wybierać między nimi. Dziecko ma prawo do wychowywania i kontaktów z obojgiem rodziców, nawet jeśli rodzice nie mieszkają razem - czytamy w opracowaniu „Standardy pomocy dziecku w sytuacji rozstania rodziców” przygotowanym przez Komitet Ochrony Praw Dziecka.
fot. pixabay.com
ABol [ja]
0 komentarze