4000 zł stracił siemiatyczanin, który chciał sprzedać hulajnogę

Sprzedajesz coś na portalu ogłoszeniowym? Uważaj. Oszuści opracowali nowy sposób kradzieży pieniędzy z kont bankowych. Przestępcy, podszywając się za potencjalnych kupujących, wysyłają komunikatorem regulamin i link do sprzedającego. Po wypełnieniu przez niego danych osobowych i bankowych, ma otrzymać pieniądze ze sprzedaży. W ten sposób oszuści uzyskują dostęp do kont, z których wypłacają pieniądze. Kilka dni temu mieszkaniec Siemiatycz stracił 4000 złotych.

We wtorek, 20 kwietnia do Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach, zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że oszuści ukradli z jego konta bankowego 4000 złotych. Jak ustalili policjanci, zgłaszający wystawił na sprzedaż hulajnogę na popularnym portalu ogłoszeniowy. Za pośrednictwem jednego z komunikatorów, skontaktowała się z nim osoba zainteresowana kupnem przedmiotu.

W wiadomości sprzedający otrzymał regulamin portalu z podanym linkiem do banku, po wypełnieniu którego, miał otrzymać pieniądze ze sprzedaży. Mężczyzna postępując zgodnie z podanymi przez oszustów instrukcjami, wpisał swój numer klienta oraz hasło. Po zalogowaniu wyświetliła mu się informacja, że ma otrzymać pieniądze za sprzedany towar. Następnie otrzymał sms-em kod PIN, którym miał potwierdzić przelew. Po tym, pieniądze ze sprzedaży miały bezpośrednio trafić na jego konto bankowe. Tak się jednak nie stało. Zamiast otrzymania przelewu w wysokości 120 złotych, przestępcy wypłacili z jego konta 4000 złotych.

Oszuści coraz częściej wykorzystują karty i aplikacje płatnicze, aby wyczyścić cudze konto bankowe. Dlatego, gdy otrzymamy wiadomość od potencjalnego kupującego, że chce zapłacić za wystawiony przez nas przedmiot i prosi o wejście w link a następnie podanie danych osobowych i bankowych w celu uzyskania płatności – UWAŻAJ!!! To na pewno jest oszustwo. Szczególnie, gdy wiadomość otrzymamy poza portalem ogłoszeniowym w komunikatorze. Ważne jest, aby rozliczać się bezpośrednio przez dany portal ogłoszeniowy i uważać na próby nawiązania kontaktu poza nim.

Źródło: KPP Siemiatycze
Foto: ABol / Archiwum

ABol/DW