30 lat w szeregach policji
lis 2020
„Strzec bezpieczeństwa państwa i jego obywateli nawet z narażeniem życia…” ślubowali nowi policjanci, którzy kilka dni temu zasilili szeregi Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach. Za nimi proces rekrutacyjny, przed nimi szkolenia i praca.
Może ci młodzi ludzie opowiedzą nam kiedyś o swojej pracy w policji, tymczasem na antenie Radia Podlasie zagościł policjant z 30-letni stażem, asp. sztab. Romuald Leoniuk naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach.
Kiedy wstępował do policji była to dopiero tworząca się formacja, która zastąpiła milicję. Romuald Leoniuk od młodzieńczych lat związany z mundurem harcerskim, służył też w wojsku, a kiedy wrócił do cywila podjął pierwszą pracę, ożenił się, a potem swoją przyszłość związał z siemiatycką policją. I tak jest od 30 lat.
W 1999 roku Romuald Leoniuk brał udział w przygotowaniach do wizyty Ojca Św. Jana Pawła II w Drohiczynie. Przez kilka miesięcy wyznaczeni do tego zadania policjanci nadzorowali prace prowadzone w Drohiczynie, zatwierdzali każdy dokument, wszelkie prace budowlane. Kulminacją był dzień przed przyjazdem Ojca Świętego, kiedy do Drohiczyna przyjechały liczne ekipy dziennikarzy, policjanci sprawdzali każdy pojazd, plombowali zbiorniki paliwa. Kontrolę musiały przejść wszystkie prezenty przygotowane dla papieża. Podczas wizyty Ojca Św. Romuald Leoniuk miał przepustkę do strefy zerowej, gdzie przebywał papież, jak podkreśla, niewielu funkcjonariuszy miało takie zezwolenia.
Dla kogo jest praca policjanta? Zdaniem naszego rozmówcy policjantem może być osoba, która lubi ludzi, lubi z nimi rozmawiać, chce im pomagać i cechuje się dużą empatią. - My jesteśmy po to, żeby pomagać – mówi z uśmiechem policjant z 30-letnim stażem.
O pracy w policji, chwilach wartych zapamiętania, o tym co motywuje do pracy i dla kogo praca policjanta jest właściwym życiowym wyborem, o tym z asp. sztab. Romualdem Leoniukiem rozmawiała Agnieszka Bolewska-Iwaniuk.
Foto: ABol / Archiwum
Abol/DW
0 komentarze